Test obiektywu Tamron SP 150-600 mm f/5-6.3 Di VC USD G2 / Canon 6D

Przez ostatnie dwa i pół miesiąca miałem przyjemność testować obiektyw Tamron SP 150-600 mm f/5-6.3 Di VC USD G2. Obiektyw testowałem z Canonem 6D podczas kilku zasiadek w czatowni oraz spacerów po lasach i stawach w Budzie Stalowskiej. Obiektyw solidnie wykonany, podobno uszczelniony (dla mnie jest to mało istotne gdyż zawsze wolę samemu zadbać i zabezpieczyć sprzęt) sprawował się bez zarzutu.  Nie mała waga obiektywu była jeszcze w granicy przyzwoitości i spokojnie nosiłem aparat z podpiętym obiektywem podczas 3-4 godzinnych spacerów. Na co dzień używam nieco lżejszego Canona 400\5.6L. Zaletą obiektywu Tamrona jest niewątpliwie jego ogniskowa 150-600mm oraz wspaniała stabilizacja, która daje możliwość fotografowania w trudnych warunkach oświetleniowych „z ręki” bez podbijania szalenie wysokich wartości iso. Odnośnie jakości zdjęć to trudno się do czegoś przyczepić, zdjęcia są ostre i kontrastowe w całym zakresie ogniskowej co widać na zamieszczonych poniżej fotografiach(wszystkie zdjęcia zawierają exif więc można sprawdzić na jakich ogniskowych i ustawieniach były robione) Zdjęcia bielików, kruków oraz myszołowów były robione z czatowni ze statywu. Reszta zdjęć została zrobiona z „ręki” z włączoną stabilizacją. Księżyc zrobiony z podpietym telekonwerterem x2 i to praktycznie cały kadr. Fotki bielików z czatowni są kadrowane, to połowy kadru gdyż natura zdecydowała że akcja będzie toczyć się dalej niż zakładał człowiek 🙂 Do autofokusa nie mam żadnych zastrzeżeń, działał szybko, cicho i trafia tak samo jak mój Canon 400\5.6L. Używanie obiektywu ze zmienną ogniskową ma wiele zalet. Fotografując przyrodę”stałką”  bardzo często fotografowany obiekt podejdzie zbyt blisko i wtedy mam poucinane kadry a boli jeszcze bardziej gdy np. para bielików toczy walkę i scena nie mieści się kadrze. Fotografując zoomem można szybko zmniejszyć ogniskową i uratować ujęcia. Można również bez zmiany obiektywu fotografować krajobraz. Podczas jednej z zasiadek kiedy testowałem obiektyw Tamrona wykonałem kilkanaście zdjęć swoim starym Canonem 400\5.6L aby mieć jakieś porównanie. Porównanie jakości nie mogło wypaść inaczej niż na korzyść „stałki” z której zdjęcia były jeszcze bardziej ostre i kontrastowe. Obiektyw śmiało mogę polecić każdej osobie która chce fotografować przyrodę i ma do wydania ok 6 tysięcy złotych na obiektyw.

0709IMG_6973 0727IMG_7024 0727IMG_7026 0727IMG_7028ksiezyc-tamron-150-600 0808IMG_6663 0810IMG_6676 0817IMG_6686 0829IMG_6698 0829IMG_6699 0846IMG_6715 0850IMG_6724 0902IMG_6734 0916IMG_9126 0917IMG_6749 0918IMG_9150 0919IMG_6760 0919IMG_6763 0928IMG_6781 1018IMG_6811 1018IMG_6812 1022IMG_6837 1022IMG_6844 1035IMG_6871 1037IMG_6893 1204IMG_2551 1215IMG_2575 1221IMG_2587 1222IMG_2589 1224IMG_2602 1225IMG_2611a 1225IMG_2612 1225IMG_2614 1228IMG_2625 1347IMG_0760 1348IMG_0781 1350IMG_0795 1350IMG_0796 1353IMG_0803 1450IMG_0969 1509IMG_2699 1514IMG_2706 1514IMG_2710